Witajcie, dziś chciałam Was zaprosić na Instagram. Dokładnie mowa o profilu @przepis_na_slodko
Tutaj znajdziecie masę świątecznych inspiracji. Mowa oczywiście o słodkich przepisach. Znajdziecie tam ciasta warstwowe i zdecydowanie szybsze wypieki oraz pyszne rolady.
Świąteczna babka marmurkowa z posmakiem pomarańczy. Dla mnie ideał, mam nadzieję że i Wam przypadnie do gustu. Sprawdzony przepis – polecam 🙂
Składniki: ✅ 180ml oleju ✅ 80ml wody ✅ 200g cukru pudru ✅ 300g mąki pszennej tortowej ✅ 5 jajek ✅ skórka starta z jednej pomarańczy ✅ 1 opakowanie cukru wanilinowego ✅ 2 łyżeczki proszku do pieczenia ✅ 2 łyżki kakao Dodatkowo: ✅ cukier puder do posypania Przygotowanie: Ucieramy olej, cukier puder oraz wodę. Następnie pojedynczo dokładamy żółtka i miksujemy do połączenia składników, po czym dodajemy skórkę z pomarańczy, cukier waniliowy i mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia.
W kolejnym kroku ubijamy pianę z białek, odkładamy dwie łyżki a pozostałą część dodajemy do wcześniej wykonanej masy. Do odłożonej piany z białek dokładamy niewielką ilość masy około 1/4 i mieszamy z kakao.
Kolejne warstwy:
Do foremki na babkę wylewamy 1/3 masy białej, następnie 1/2 masy ciemnej, 1/3 białej, pozostałą ciemną masę i na wierzch białą. Pieczemy 60 minut w 180 C funkcja piekarnika góra-dół. Proponuję na najniższej półce piekarnika. Smacznego 🙂
Lubicie Półwysep helski? A może jesteście zakochani w Jastarni? Jeżeli tak to świetnie trafiliście bo mam dla Was kilka kolorowych kadrów z tej pięknej miejscowości. Spędziłam tam 6 dni i zakochałam się po uszy w tych widokach. Mogłabym tam zostać na dłużej. Nie ma nic piękniejszego niż zachód słońca nad morzem, nie wspominając o klimatycznym molo, na którym można siedzieć godzinami. Pozdrawiam znajomych, z którymi dzieliliśmy ten wspaniały czas (M i T kiedyś tam wrócimy 🙂).
Czy tylko ja już marzę o lecie i pięknej pogodzie. Zima zawitała ponownie a ja już snułam plany na wiosenne dni. Niestety nic nie da się zrobić, trzeba czekać … Zostają wspomnienia z Wakacji 🙂
Witajcie Kochani, dawno mnie tutaj nie było. Tak się potoczył los, jednak czas na powroty. Dziś witam się z Wami ponownie i liczę na dalsze wsparcie tych, którzy byli ze mną. W dalszym ciągu kontynuujemy bloga tak jak był czyli wszystko to co lubię najbardziej, a mianowicie: fotografia, gotowanie i pieczenie oraz dom i rodzina. Zobaczymy czego pojawi się najwięcej 😉
Morze jest cudowne, mogłabym oglądać je codziennie, jednak najbardziej urokliwe są wschody i zachody słońca. Na ocieplenie klimatu ulubione kadry wykonane nad morzem bałtyckim. Jak Wam się podobają?
Od dłuższe czasu chcieliśmy mieć zwierzątko w domu. Pierwszą myślą był oczywiście pies, jednak wyszło jak wyszło i nadal czekamy na naszego pupila. Na ten moment w naszym domu jest mały króliczek, który skradł nasze serca. Kulek wita się z Wami i z pewnością pojawi się jeszcze nie raz. Królik jest z nami dwa tygodnie a już bardzo ładnie współpracuje, reaguje na imię i pewne słowa oraz kica jak szalony 🙂 Kulek pojawił się w naszym domu mając miesiąc, teraz jest sześciotygodniowym kicaczkiem, który ma za sobą pierwszą wizytę u weterynarza. Królik został zaszczepiony na pomór i myksomatozę przed nim oczywiście odrobaczenie za około tydzień. Trzymajcie kciuki 🙂
Mam nadzieję, że po obejrzeniu zdjęć nie będziecie mieli wątpliwości, dlaczego mówimy na niego Kulek 🙂
Dziś kilka zdjęć w klimacie świątecznym – miłego oglądania 🙂
Dla zainteresowanych instrukcja do wykonania papierowych bombek, które są na zdjęciach – zapraszam TUTAJ!
Jesień potrafi zachwycić nas swoimi barwami zwłaszcza w lesie. Lasy liściaste pięknie zmieniają swoje kolory. W lasach iglastych sytuacja wygląda zupełnie inaczej, jedynie las modrzewiowy wygląda jesienią przepięknie. Igły zmieniające kolory na żółto-pomarańczowe to przyjemne dla oka zjawisko. Kilka fotografii dla Was.